_____________________________________________________________________

_____________________________________________________________________

poniedziałek, 18 lipca 2011

Kilka faktów z historii języka łacińskiego w liturgii rzymskiej

Poniżej znajduje się krótki wybór faktów i świadectw dotyczących użycia języka łacińskiego w liturgii Kościoła katolickiego. Informacje tu zaczerpnięte pochodzą m. in. ze stron internetowych zbierających wypowiedzi Kościoła i różnych autorytetów Kościelnych o łacinie, z prac o. Josepha A. Jungmanna (jak La Liturgie des premiers siècles, Paryż 1962), czy publikacji xiędza Paula Aulagnier (jak np. La Bataille de la Messe, Paryż 2005).

Język jest najlepszym środkiem komunikacji pomiędzy ludźmi, jak i jednym ze środków komunikacji z Bogiem, szczególnie w liturgii będącej misterium Męki, Śmierci, Zmartwychwstania i Wniebowstąpienia Jezusa Chrystusa.

I. Kilka uwag historycznych

Liturgia katolicka posiada już 2000 lat swej historii. Niemalże przez te wszystkie wieki Msza święta i Sakramenty święte były sprawowane w języku łacińskim.

A) Pierwsze świadectwo

Badacze podają, że pierwsze świadectwa użycia języka łacińskiego w liturgii pochodzą już z II wieku. Jedno z nich pozostawił po sobie Tertulian (zmarły w 220 r.). Nieco później te świadectwa są już coraz liczniejsze: Ojców Kościoła, papieży, świętych, etc. - aż do epoki nowożytnej.

B) Potwierdzenie praktyki

Definitywne potwierdzenie użycia języka łacińskiego w liturgii świętej znajdujemy w kanonach Soboru Trydenckiego, który mówi, że: "Jeśli ktoś mówi... że Msza św. ma być celebrowana w językach narodowych... niech będzie wyklęty!" (sesja 22, kanon 9). Podobne słowa odnajdujemy w rozdziale 8 tej samej sesji tego soboru ekumenicznego.

C) Czas potrydencki

Aż do XX wieku było jasnym, że Msza święta i Sakramenty święte są sprawowane w języku łacińskim. Potwierdzają to liczne świadectwa, dokumenty i akty Kościoła, np. swoista bitwa (o zachowanie języka łacińskiego w liturgii) papieża Piusa VI, czy dokument papieża Piusa XI (o których niżej).

Tak więc już na podstawie powyższych słów widzimy, że język łaciński był niemal od zawsze językiem liturgii, językiem Kościoła.

II. Czas przed II Soborem Watykańskim

Należy stwierdzić, że już przed ostatnim soborem i publikacją nowego Mszału w Kościele miała miejsce powolna "mała rewolucja" liturgiczna, także jeśli chodzi o język sprawowania świętych obrzędów.

A) Ruch liturgiczny

Z powodu starań ruchu liturgicznego (zainspirowanego w XIX wieku przez opata Guérangera) opublikowanych zostało w wieku XX wiele różnych wydań mszalików dla wiernych zawierających teksty Ordo Missae w językach narodowych (często obok tekstów oryginalnych).

Wiele z tzw. ośrodków tego ruchu liturgicznego, jak i pojedynczy jego przedstawiciele apelowali o wprowadzenie do liturgii języków narodowych (by wymienić tylko o. Piusa Parscha, czy opactwo w Maria Laach).

B) Kuria rzymska

Urzędnicy Stolicy Apostolskiej (a więc kapłani, biskupi, kardynałowie), a więc sama Kuria optowała zawsze i niezmiennie za utrzymaniem języka łacińskiego w liturgii (co nie oznaczało, że nie dostrzegano potrzeby wprowadzenia języków narodowych np. w czytaniach mszalnych).

Jednym z najsłynniejszych głosów w tej sprawie jest reakcja kardynałów Ottavianiego i Bacciego, którzy wysyłając list do papieża Pawła VI podpisali Krótką Analizę Krytyczną Nowego Porządku Mszy przygotowaną przez zastęp światłych teologów i liturgistów tamtych lat.

C) Konferencje Episkopatu

Na niedługo przed Soborem Watykańskim II, w jego trakcie, jak i po jego zakończeniu niektóre Konferencje Episkopatu wywierały presję na Stolicę Apostolską, by do liturgii świętej wprowadzić, choć po niewielkiej części, języki narodowe. Te postanowienia znalazły się w konstytucji o liturgii świętej Sacrosanctum Concilium, która mówi o wprowadzeniu języków narodowych, jednak w pewnym tylko stopniu, przy jednoczesnym zachowaniu języka łacińskiego jako języka liturgii i Kościoła.

Podsumowując krótko tę część: Kuria Rzymska w czasach soborowych była pod wielką presją biskupów oraz ruchu liturgicznego, który wiązał wielkie nadzieje z wprowadzeniem języków narodowych do liturgii, podobnie jak z takim przesunięciem ołtarza, aby Najświętsza Ofiara mogła być sprawowana versus populum.

III. Sobór Watykański II

Oto jakie są postanowienia ostatniego soboru ekumenicznego, które zestawiamy obok słynnej deklaracji błogosławionego papieża Jana XXIII.

A) Sacrosanctum Concilium

Konstytucja soborowa o liturgii, będąca pierwszym oficjalnym aktem tegoż soboru jest dokumentem bardzo ważnym. Oto jego postanowienia: artykuł 36 (rozdział I - o reformie i ewolucji liturgii obejmujący artykuły od 5-46) mówi, że: "Użycie języka łacińskiego, za wyłączeniem szczególnego prawa, będzie zachowane w rytach łacińskich". Artykuł 54 (rozdział II - o Misterium Eucharystii obejmujący artykuły od 47-58) stwierdza: "Użycie języków narodowych w liturgii będzie wprowadzone do czytań biblijnych, śpiewów, ale zawsze na prośbę Konferencji Episkopatów". Tak więc cytowana konstytucja nie mówi nic o porzuceniu języka łacińskiego - nic z jej postanowień (w świetle prawa) nie zmieniło się do dziś.

B) Veterum Sapientia

Istnieje także inny dokument, który możemy nazwać "deklaracją soborową o języku łacińskim w Kościele". Jest to Konstytucja Apostolska błogosławionego papieża Jana XXIII Veterum Sapientia o użyciu języka łacińskiego.

Jest to konstytucja podpisana z niebywałą solennością na ołtarzu św. Piotra w dniu 22 lutego 1962 roku. Papież napisał tę konstytucję w 400 lat po opublikowaniu kanonów Soboru Trydenckiego o języku łacińskim (wspomniane wyżej).

Oto, co znajdujemy w tym dokumencie: a) łacina jest żywym językiem Kościoła; b) łacina jest wspaniałą szatą doktryny niebieskiej i świętych praw; c) łacina jest językiem Kurii rzymskiej; d) seminarzyści powinni uczyć się języka łacińskiego (instrukcja mówi o tym w sensie imperatywnym); e) należy nauczać łaciny w szkołach i na uniwersytetach, aby ich uczniowie mogli poznać początki i źródła naszej [kościelnej] historii.

Jak więc widzimy jest to deklaracja niezwykle konkretna, niestety dziś kompletnie przemilczana.

IV. Po Soborze Watykańskim II

Tuż po zakończeniu ostatniego soboru opublikowanych zostało wiele dokumentów, ukazujących powolny odwrót, czy rewolucję liturgiczną, także w zakresie języka liturgicznego.

A) Alokucja Pawła VI (1965 r.)

Papież ten zadeklarował wobec ogromnej ilości wiernych zebranych na placu św. Piotra, że łacina jest językiem "świętym, pięknym, wyrazistym, eleganckim, zawsze uniwersalnym".

B) Sacrificium Laudis (1966 r.)

Encyklika Pawła VI o doktrynie eucharystycznej, napisana w związku z pojawiającymi się nadużyciami i heretyckimi teoriami, zawiera m. in. słowa mówiące, że łacina jest chwałą Kościoła oraz, że język ten jest źródłem cywilizacji chrześcjańskiej.

Tak więc to tego momentu łacina (w świetle wydanych po soborze dokumentów) jest "pierwszym językiem Kościoła".

C) Instrukcja Musicam Sacram (1967 r.)

W tej instrukcji papieża Pawła VI znajdujemy słowa podobne do tych z konstytucji soborowej o liturgii, a więc łacina jest ciągle językiem Mszy świętej, jednak istnieje już możliwość używania w czasie jej sprawowania języków "wulgarnych" (mówią o tym artykuły 47 i 48).

D) Instrukcja Tres abhinc annos (1967 r.)

Kolejna instrukcja wykonawcza do Sacrosanctum Concilium pozwala na coraz większe zastosowanie języków narodowych - od tego momentu w ścisłym sensie zaczęło się swego rodzaju gorączkowe usuwanie łaciny z liturgii Kościoła.

E) Nowy Mszał Rzymski (1969 r.)

Kiedy papież Paweł VI prezentował nowy porządek Mszy świętej mówiąc o ważności języka łacińskiego stwierdził jednakże, że to nie jest już łacina (jako język liturgiczny).

Możemy powiedzieć, że praktycznie od tego momentu łacina przestała być językiem liturgii (w sensie praktycznym).

V. Świadectwa

Posiadamy liczne świadectwa, szczególnie z czasów reformy liturgicznej XX wieku, mówiące o ważności języka łacińskiego w liturgii. Oto niektóre z nich.

A) Dom Prosper Guéranger (XIX wiek)

Ojciec ruchu liturgicznego w swych Instytucjach liturgicznych pisał o łacinie jako języku liturgii i Kościoła: a) nieprzyjaciele Kościoła nienawidzą łaciny; b) łacina jest arsenałem ortodoksji; c) łacina jest najlepszym znakiem jedności katolików; d) łacina jest językiem świętym, który strzeże sensu Misterium niezbędnego dla wiary ludzi.

Są to wspaniałe, ale jednocześnie jednoznaczne stwierdzenia, które można streścić w następujący sposób: "Jeśli nie kochacie łaciny, jeśli nie chcecie łaciny w liturgii Kościoła, to jesteście wrogami tegoż Kościoła Bożego".

B) Kardynał Stickler

Ten herold obrony liturgii przed ostatnimi niefortunnymi i zgubnymi niekiedy dla niej reformami, jako jeden z ojców soboru często krytykował te reformy, także, jeśli chodzi o język liturgiczny.

1) Świadectwo osobiste

Kardynał Stickler stwierdził, że w jednej z konferencji wygłoszonej przez abpa Bugniniego, architekta posoborowej reformy liturgicznej, usłyszał on słowa tego dygnitarza, iż pragnąłby on tego, aby Msza święta była sprawowana wyłącznie w językach narodowych - bez łaciny.

2) Nauczanie

Oto dwa przykłady z nauczania kardynała Sticklera o obronie łaciny: a) pierwszy to Pius VI walczący przeciwko biskupowi Ricciemu i synodowi w Pistoi, którzy chcieli wyrugować łacinę z liturgii (papież zwyciężył); b) drugi to papież Pius XI, który napisał w Officiorum Omnium (z 1922 r.) o językach narodowych w liturgii krótko: non vulgaris.

3) Argumenty

Oto niektóre z argumentów wystosowanych przez kardynała Sticklera: a) łacina jest ochroną przeciwko profanacji i niebezpieczeństwu wulgaryzacji liturgii; b) łacina jest niezwykle precyzyjnym językiem; c) łacina strzeże jasno wyrażonej doktryny katolickiej; d) łacina jest manifestacją jedności Kościoła; e) łacina jest umocnieniem całego Kościoła; f) łacina jest językiem Misterium.

VI. Nauczania Benedykta XVI

Po bł. Janie Pawle II - który pisał o łacinie jako głównym języku Kościoła - mamy papieża Benedykta XVI, którego możemy nazwać papieżem reformy reformy.

A) Sacramentum Caritatis (2007 r.)

W swej adhortacji apostolskiej (po synodzie biskupów o Eucharystii z 2005 r.) papież pisze ważne słowa o liturgii, także o kwestii języka liturgicznego.

B) Summorum Pontificum (2007 r.)

Przez swe motu proprio papież pozostawił otwarte drzwi językowi łacińskiemu, szczególnie poprzez sprawowania Mszy świętej i Sakramentów świętych według ksiąg liturgicznych z 1962 r. Wszystko dla jedności Kościoła.

C) Liturgia papieska


Wielu z komentatorów zauważało ze zdziwieniem, że w liturgii papieskiej Benedykta XVI na stałe wprowadzony został język łaciński, czy to we śpiewach, czy to w czytaniach, czy wreszcie podczas samej Modlitwy Eucharystycznej. Jest to wynikiem współpracy papieża ze swym ceremoniarzem prałatem Guido Marinim, powołanym na ten urząd w 2007 r.

Źródło informacji: NOWY RUCH LITURGICZNY

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Printfriendly


POLITYKA PRYWATNOŚCI
https://rzymski-katolik.blogspot.com/p/polityka-prywatnosci.html
Redakcja Rzymskiego Katolika nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy opublikowanych na blogu. Komentarze nie mogą zawierać treści wulgarnych, pornograficznych, reklamowych i niezgodnych z prawem. Redakcja zastrzega sobie prawo do usunięcia komentarzy, bez podania przyczyny.
Uwaga – Rzymski Katolik nie pośredniczy w zakupie książek prezentowanych na blogu i nie ponosi odpowiedzialności za działanie księgarni internetowych. Zamieszczone tu linki nie są płatnymi reklamami.