11 czerwca br. w Rzymie, Wiecznym Mieście, odbyła się kolejna parada homoseksualna – Europride. Luiz Solimeo ze Stowarzyszenia TFP obnaża jej wyraźnie anty-katolicki i bluźnierczy charakter oraz wskazuje na szczególną złośliwość pederastów i lesbijek „dumnych” z bycia homoseksualistami. Ten rodzaj buntu wobec Stwórcy stanowi sedno ich ideologii.
Solimeo przypomina, że bunt przeciwko porządkowi ustanowionemu przez Boga jest grzechem, gdyż skierowany jest on przeciwko samemu Stwórcy. Im większy jest ten bunt, tym większy jest grzech.
Człowiek może grzeszyć z powodu własnej słabości. Wówczas wstydzi się swoich występków i pragnie poprawy. Są jednak grzechy, które popełnia się ze szczególnej złośliwości, z których w dodatku jest się dumnym. W tym wypadku, bunt przeciw Stwórcy jest oczywisty, bo jak mówi św. Tomasz: „[to] jest charakterystyczna duma ,wynikająca z niechęci do podporządkowania się jakiemukolwiek przełożonemu, a zwłaszcza Bogu”.
Z tego powodu święty Doktor przedstawia pychę i miłość do siebie jako początek wszelkiego zła. Według Pisma Świętego „pycha jest początkiem wszelkiego grzechu”.
Solimeo przypomina, że teologowie powszechnie uważają, iż grzech Lucyfera i złych aniołów wynikał z pychy. Aniołowie nie mając ciała, nie mogli podobnie jak ludzie oddawać się żądzom. Dlatego też ich grzech musiał być grzechem duchowym.
Kwestię tę szczegółowo opisano w Biblii m.in. w Księdze Izajasza: „Jakże to spadłeś z niebios, Jaśniejący Synu Jutrzenki? Jakże runąłeś na ziemię, ty, który podbijałeś narody? Ty, który mówiłeś w swym sercu: Wstąpię na niebiosa, powyżej gwiazd Bożych postawię mój tron. Zasiądę na Górze Obrad, na krańcach północy. Wstąpię na szczyty obłoków, podobny będą do Najwyższego” (Iz 14, 12-14). Drugi fragment pochodzi z Księgi Jeremiasza: „Od dawna bowiem złamałaś swoje jarzmo, zerwałaś swoje więzy. Powiedziałaś sobie: Nie będę służyć!” (Jr 2-20).
Autor komentarza podkreśla, że bycie dumnym z praktykowania homoseksualnego występku i publicznego manifestowania tego na ulicach oraz placach miast na całym świecie jest grzechem duchowym. Jest sprzeniewierzeniem się Prawu Bożemu. Jest zaprzeczeniem rzeczywistości, utopią i patologiczną fantazją. Jest także przejawem pychy Lucyfera i powtórzeniem jego rozpaczliwego, buntowniczego wołania: "Nie będę służyć".
Po tegorocznej Europride w Rzymie włoskie media i blogi internetowe opublikowały setki zdjęć z marszu. Najbardziej rzuca się w oczy – obok półnagich ciał i obscenicznych postaw oraz gestów – szczególny rodzaj nienawiści do Kościoła Katolickiego.
Homoseksualni bluźniercy przebrali się za Pana Naszego Jezusa Chrystusa, za kapłanów i zakonnice. Kpiono z Ojca Świętego. Benedykta XVI przedstawiono na dużych banerach w skarpetach i skąpej bieliźnie w kobiecych włosach. Poniżej zamieszczono napis: „[Ona] ubiera się u Prady, ale jest przyjacielem szatana”.
Kolejny banner przedstawiał karykaturę Benedykta XVI, który miał zawieszony nazistowski medal i trzymał pastorał z nazistowskim symbolem. Całość opatrzono podpisem: „Nazinger [nazista + Ratzinger] atakuje gejów”. Inny transparent zawierał napis: „Ratzinger, miłuj bliźniego, nie tak jak Hitler". I jeszcze jeden: „Prawdziwe Piekło: Watykan, psychiczne Guantanamo".
Parada pełna była wyzywających gestów. Włoska agencja prasowa ANSA opublikowała zdjęcie „anioła” i „diabła”, udających małżonków. Oboje całowali się. Luiz Solimeo zauważa, że całowanie się "diabła i "anioła" trafnie odzwierciedla ostateczny cel homoseksualnej ideologii, którym jest zupełne zaprzeczenie istnieniu różnicy między dobrem i złem, poprzez „uwolnienie” woli człowieka od moralności i rozumu.
„Czy to nie przypomina nam Proroka Sofoniasza i jego upomnienia kierowanego do tych, którzy mówią: »Nie uczyni Pan dobrze i źle nie uczyni«. (So 1-12) Dla nich jest ostrzeżenie Proroka Izajasza: »Biada tym, którzy zło nazywają dobrem, a dobro złem, którzy zamieniają ciemność na światło, a światło na ciemności, którzy przemieniają gorycz na słodycz, a słodycz na gorycz!«” (Iz 5-20).
Solimeo konstatuje: „Oto dokąd prowadzi szatańska pycha homoseksualnej ideologii: zamienia światło na ciemności a ciemność w światło, poprzez dyktaturę prawną i propagandę sączącą się z liberalnych mediów”.
0 komentarze:
Prześlij komentarz