W Kościele zawsze istniały ruchy odśrodkowe, które chciały go jakoś „unormalnić”, przysposobić do mentalności świata. Nigdy natomiast nie miały takiego jak dziś rozgłosu. Ich siła wynika z reklamy, jaką robią im media – powiedział kard. Mauro Piacenza w wywiadzie dla agencji Zenit. Zdaniem prefekta Kongregacji ds. Duchowieństwa, specyfiką współczesnych pseudoreformatorów jest dążenie do usprawiedliwienia grzechu, aby człowiek nie musiał się już otwierać na Boże miłosierdzie.
O czystej Rajneldzie i dzikich hordach barbarzyńców
-
Dzisiaj, 16 lipca, Kościół wspomina świętą Rajneldę z Saintes, dziewicę i
męczennicę. Dziś w Polsce prawie nikt jej nie pamięta, ale jeszcze sto lat
temu...
7 godzin temu
0 komentarze:
Prześlij komentarz