To jest prawdziwy paradoks: ci, którzy zawsze żądają pluralizmu i tolerancji, nagle stają się uniformistycznymi i mówią, że z TĄ reformą, którą rozpoczął Sobór Watykański II i urzeczywistnioną po soborze, osiągnęliśmy KONKRETNY cel, i NIE MOŻE mieć miejsca żadna nowa reforma. Jest to nieco dziwny progresywistyczny archeologizm, który rzadko można zrozumieć.
Libertów: Poświęcenie nowej kaplicy, przeoratu i domu rekolekcyjnego
-
W piątek 12 kwietnia bp Bernard Tissier de Mallerais, który kilka dni
wcześniej przybył do Polski w celu udzielenia sakramentu bierzmowania,
dokonał poświę...
1 godzinę temu
0 komentarze:
Prześlij komentarz