_____________________________________________________________________

_____________________________________________________________________

poniedziałek, 16 kwietnia 2012

Ksiądz prałat Bux do bp. Fellaya i księży FSSPX


19 marca br. ks. prałat Mikołaj Bux, wykładowca liturgiki i sakramentologii na uniwersytecie w Bari, duchowny uznawany za współautora motu proprio Summorum Pontificum i cieszący się opinią zaufanego doradcy papieża Benedykta XVI, wystosował do bp. Bernarda Fellaya i kapłanów FSSPX list otwarty zachęcający ich do tego, by „przybyli do Rzymu w poczuciu całkowitego bezpieczeństwa». Oto jego treść:
Do Jego Ekscelencji Księdza Biskupa Bernarda Fellaya oraz Księży Bractwa Kapłańskiego Świętego Piusa X

Ekscelencjo, Najdrożsi Bracia!

Chrześcijańskie braterstwo jest silniejsze niż więzy krwi, ponieważ, dzięki Boskiej Eucharystii, daje nam przedsmak nieba.

Chrystus zaprosił nas do doświadczenia komunii, która określa naszą tożsamość. Komunia oznacza miłość bliźniego a priori, ponieważ mamy wraz z naszym bliźnim jednego Zbawiciela. W oparciu o to, komunia oznacza gotowość na każdą ofiarę w imię jedności; a ta jedność musi być widzialna, jak uczy nas nasz Pan w swojej ostatniej prośbie skierowanej do Ojca – «ut unum sint, ut credat mundus ( ‘aby byli jedno, by świat uwierzył’) – ponieważ jest to przekonujące świadectwo przyjaciół Chrystusa.

Jest rzeczą niezaprzeczalną, że liczne fakty dotyczące II Soboru Watykańskiego i okresu, który po nim nastąpił, związane z ludzkim wymiarem tego wydarzenia, stały się przyczyną prawdziwych katastrof i spowodowały poważne cierpienie wielu wybitnych duchownych. Ale Bóg nie pozwoli swemu świętemu Kościołowi popaść w samozniszczenie.

Nie możemy rozważać słabości czynnika ludzkiego bez zaufania czynnikowi Boskiemu, czyli Bożej Opatrzności, która kieruje historią, a szczególnie historią Kościoła, przy jednoczesnym poszanowaniu ludzkiej wolności.

Kościół jest od początku instytucją boską, chronioną przez Boga, a równocześnie dziełem ludzkim. Jego aspekt boski nie zaprzecza ludzkiemu – indywidualności i wolności – i niekoniecznie mu przeszkadza; jego aspekt ludzki, chociaż pozostaje nienaruszony nawet gdy godzi się na kompromisy, nigdy nie zaprzecza boskiemu.

Ze względu na wiarę, ale również ze względu na dowody – choć dające się poznać dopiero po czasie – które jesteśmy w stanie zaobserwować w historii, wierzymy, że Bóg przygotował w ciągu tych lat, i nadal przygotowuje, ludzi, którzy są w stanie pokonać błędy i zaniechania, nad którymi wszyscy ubolewamy. Ta święta praca już się dokonuje i będzie widoczna w coraz większej liczbie przykładów, które choć są od siebie oddzielone, to jednak Boska strategia łączy je i sumuje, tworząc uporządkowany plan, podobnie jak to się cudownie stało w czasie bolesnej rebelii luterańskiej.

Te Boskie interwencje wydają się wzrastać proporcjonalnie do złożoności sytuacji. Przyszłość uczyni je jasnymi, jak jesteśmy przekonani, a świt wydaje się już prawie na wyciągnięcie ręki.

W niektórych momentach niewyraźny świt walczy z ciemnością, która powoli ustępuje, ale wiemy, że słońce już tam jest i że będzie kontynuowało swoją wędrówkę po niebie.

Wraz ze św. Katarzyną ze Sieny chcemy powiedzieć: «Przyjdźcie do Rzymu w poczuciu całkowitego bezpieczeństwa», do domu naszego wspólnego Ojca, który został nam dany jako widzialna i wieczna zasada oraz fundament katolickiej jedności.

Przyjdźcie wziąć udział w tej błogosławionej przyszłości, w której już przewidujemy świt, pomimo trwającej ciemności. Wasza odmowa powiększy ciemność, nie światło. Iskierki światła, które możemy już podziwiać, są liczne, rozpoczynając od tych mających swoje źródło w wielkiej liturgicznej odnowie dokonanej za sprawą motu proprio Summorum Pontificum. Światło to pojawia się na całym świecie, wielki ruch wierności tych wszystkich, którzy życzą sobie, by wzrastała cześć Boża, szczególnie ludzi młodych.

Jak przejść obojętnie obok innych konkretnych, bardzo znaczących gestów, wykonanych przez Ojca Świętego, jak zdjęcie ekskomunik z biskupów wyświęconych przez abp. Lefebvre’a, otwarcie publicznej debaty na temat interpretacji II Soboru Watykańskiego w świetle Tradycji, i w tym celu zreformowanie komisji Ecclesia Dei?

Rozterki na pewno pozostają, punkty, które powinny zostać zgłębione lub doprecyzowane, jak te dotyczące ekumenizmu i dialogu międzyreligijnego (który był już zresztą obiektem ważnego wyjaśnienia dokonanego deklaracją Kongregacji Nauki Wiary Dominus Iesus z 6 sierpnia 2000 r.), czy też dotyczące tego, w jaki sposób powinna być rozumiana wolność religijna.

Także te kwestie pomoże rozjaśnić Wasza kanonicznie zagwarantowana obecność w Kościele.

Jakże nie pomyśleć o bogactwie, które moglibyście wnieść do całego Kościoła, dzięki Waszemu duszpasterskiemu i doktrynalnemu bogactwu, Waszym możliwościom i Waszej wrażliwości? Teraz jest odpowiedni moment, właściwy czas nadszedł. Timete Dominum transeuntem: nie pozwólcie, by minęła Was ta okazja dana Wam przez Bożą łaskę, nie pozwólcie, by została ona przez Was nierozpoznana.

Czy Pan zapewni jeszcze jedną taką okazję? Czyż my wszyscy pewnego dnia nie staniemy na Jego sądzie i nie odpowiemy nie tylko za zło, które uczyniliśmy, ale przede wszystkim za dobro, które mogliśmy uczynić, ale nie uczyniliśmy?

Serce Ojca Świętego drży: On oczekuje Was zaniepokojony, bo Was kocha, bo Kościół Was potrzebuje, aby złożyć wspólne wyznanie wiary przed światem, który z każdym dniem jest coraz bardziej zsekularyzowany i zdaje się beznadziejnie odwracać plecami do swojego Stwórcy i Zbawcy.

W pełnej kościelnej jedności, w wielkiej rodzinie, jaką jest Kościół katolicki, Wasz głos nie będzie już więcej tłumiony, Wasz wkład nie będzie już ani możliwy do zignorowania, ani ignorowany, ale będzie mógł wydać wspaniałe owoce, pośród wielu innych, które w przeciwnym razie zostaną zmarnowane.

Niepokalana uczy nas, że zbyt wiele łask się marnuje, gdyż ludzie nie proszą o nie; jesteśmy przekonani, że odpowiadając przychylnie na propozycję Ojca Świętego, Bractwo Św. Piusa X stanie się narzędziem wzniecającym nowe promienie światła spływające przez dłonie naszej niebieskiej Matki.

Niech św. Józef, Oblubieniec Najświętszej Maryi Panny, patron Kościoła powszechnego, w dniu Jemu poświęconym zainspiruje i utwierdzi Wasze decyzje: «Przyjdźcie do Rzymu w poczuciu całkowitego bezpieczeństwa».

Rzym, 19 marca 2012 r., w święto św. Józefa,

ks. Mikołaj Bux
Tłumaczenie listu ks. prał. Buksa: trusting

Źródło informacji: http://news.fsspx.pl

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Printfriendly


POLITYKA PRYWATNOŚCI
https://rzymski-katolik.blogspot.com/p/polityka-prywatnosci.html
Redakcja Rzymskiego Katolika nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy opublikowanych na blogu. Komentarze nie mogą zawierać treści wulgarnych, pornograficznych, reklamowych i niezgodnych z prawem. Redakcja zastrzega sobie prawo do usunięcia komentarzy, bez podania przyczyny.
Uwaga – Rzymski Katolik nie pośredniczy w zakupie książek prezentowanych na blogu i nie ponosi odpowiedzialności za działanie księgarni internetowych. Zamieszczone tu linki nie są płatnymi reklamami.