Innym z bardzo niebezpiecznych poglądów psychologii jest nazywanie pewnych złych ludzkich zachowań (zwłaszcza tych dokonywanych nałogowo) mianem „choroby”. Nie było w tym niczego groźnego, gdyby określanie grzechów jako „chorób” oznaczało tylko tyle, iż zło moralne owocuje w życiu człowieka różnymi negatywnymi następstwami oraz sprawia, iż nie funkcjonuje się wówczas w sposób prawidłowy i normalny na różnych płaszczyznach.
What are the Non-Negotiables of the Trad Movement? (Trad Godfathers, Pt. II)
-
Here I’m going to attempt a perilous task: find the common denominators
which unite all those who call themselves “traditional Catholics.”
2 godziny temu
0 komentarze:
Prześlij komentarz