Innym z bardzo niebezpiecznych poglądów psychologii jest nazywanie pewnych złych ludzkich zachowań (zwłaszcza tych dokonywanych nałogowo) mianem „choroby”. Nie było w tym niczego groźnego, gdyby określanie grzechów jako „chorób” oznaczało tylko tyle, iż zło moralne owocuje w życiu człowieka różnymi negatywnymi następstwami oraz sprawia, iż nie funkcjonuje się wówczas w sposób prawidłowy i normalny na różnych płaszczyznach.
La nuova (ir)religione di certi vescovi: la UE idolatrata come il Vitello
d’oro
-
Una Crociata elettorale. È quella di mons. Mariano Crociata che ieri ha
voluto fare, come un politico, il suo appello agli elettori, invitandoli di
fatto...
1 godzinę temu
0 komentarze:
Prześlij komentarz