Sposób ujęcia przez Franciszka w ramach konferencji prasowej problemu odpowiedzialnego rodzicielstwa, aż prosi się o refleksję nad odpowiedzialnym papiestwem, szczególnie w jakże istotnej warstwie komunikacji. Mnogość podobnych sytuacji w czasie stosunkowo krótkiego pontyfikatu każe zapytać, czy możemy się spodziewać u Ojca Świętego pełnej odpowiedzialności za własne słowa. Odpowiedzialności, która musiałaby się wiązać ze świadomością jak mogą one zostać i zostaną odebrane, i zinterpretowane oraz z troską o przejrzystość komunikacyjną. Jest to coś, czego wierni chcieliby i powinni móc oczekiwać od następcy Piotra, zwłaszcza jeśli jest on tak aktywny medialnie i kiedy porusza kwestię, która w samym Kościele jest ciągle przedmiotem kontrowersji, i którą część katolików rozwiązuje w sposób mało katolicki. Słowa papieża mają bowiem największe znaczenie nie dla mediów czy niewierzących, ale dla samych członków Kościoła.
Lay Movement Launches International Campaign for ‘Total Freedom of the
Traditional Liturgy’
-
by Edward Pentin Lutetiae parisiorum, die XXI mensis aprilis, dominica III
post Pascha International Campaign for the Total Freedom of the
Traditional Lit...
10 godzin temu
2 komentarze:
Pojawiły się już jeszcze inne teksty pytające jak to jest, że Franciszek o gejach powiedział, kim on jest by ich sądzić, a tymczasem wydał haniebny osąd o kobiecie z ósmą ciażą ?
No i hipokryzja jego wyszła w całej pełni na jaw!
Święty Paweł upomniał Świętego Piotra. Nie martwmy się o Piotra naszych czasów bo jaki on jest to wszyscy średnio inteligentni spostrzegli w kilka tygodni po ogłoszeniu. Natomiast nasze zmartwienie i zmartwienie Kościoła dotyczy Pawła naszych czasów. Czy się taki Paweł znajdzie i nie utraci stanowiska))).
Prześlij komentarz