Nowy pontyfikat może oznaczać konieczność wyzerowania naszych liczników. Zwłaszcza, że mamy do czynienia z papieżem, który tak bardzo różni się od swoich poprzedników w sposobie działania, przemawiania i rządzenia. To może sprawić, że poprzedni pontyfikat zatrze się w pamięci ludzi; i tak się po trosze stało. Przynajmniej gdy chodzi o pewien konserwatywny czy reformatorski kierunek przyjęty przez papieża Benedykta XVI. To pewne, że pierwsze interwencje nowego papieża wywołały wiele niejasności, niemal zamętu, w każdym razie kontrastowały z tym wcześniejszym kierunkiem. > całość rozmowy do przeczytania po kliknięciu poniższych linków.
Wykład na UKSW o najpiękniejszych zabytkach sakralnych Holandii
-
Wczoraj, 27 marca, wygłosiłam na Uniwersytecie Kardynała Stefana
Wyszyńskiego w Warszawie wykład o najpiękniejszych i najciekawszych
zabytkach sakralnych...
10 godzin temu
0 komentarze:
Prześlij komentarz