
Ale oto rzecz najcudowniejsza. Kiedy nauka bada te wyroki, wydawane w wiekowych odstępach, przez papieży i sobory pod tylu względami ze sobą się różniących, znajduje w nich dziwną zgodność. Oczywiście są to części jednej całości. Wyroki te wypływają jeden z drugiego i zgadzają się z sobą z dokładnością, której nie widzieli nie mogli widzieć co, co je wydali. Z wyroków zaś tych spływa światło, które oświeci wszystko: naukę o duszy, naukę o ciele, o świecie, o społeczeństwie, których to nauk nie było jeszcze wówczas i o których z pewnością papieże nie myśleli.
Nie powiem już nic o stylu, w którym są wypowiadane te boskie formuły. Styl to prosty, zwięzły, jasny, równie spokojny jak przejrzysty; nie ma on nic wspólnego z namiętnościami ziemi, nie nosi żadnej cechy współczesnej, i przez to ma niespożytość granitu.
Ks. bp Louis Emile Bougaud, Kościół. Poznań 1925, s. 201-202
1 komentarze:
Wspaniale
Prześlij komentarz