"– Jezus mówi dziś: moje Imię jest w kapłanach, ale oto zamach na kapłaństwo się zbliża, więc i Wy bracia i siostry przybliżcie się w modlitwie do Chrystusa, bo gdy zabraknie kapłanów, zginiecie w swoich grzechach. Jeśli do Krwi Chrystusa się nie odwołamy, inna krew nas zaleje. Czy modlimy się za tych, którzy Chrystusową Krwią oczyszczają nas, jak folusznicy naszych sumień? Jeśli nie będziemy się w tych czasach modlić, oni znikną, a wasze konfesjonały staną się muzealnymi eksponatami. Wasze eucharystie staną się ohydą spustoszenia w waszej świątyni, w których będą uczestniczyć nawet niewierzący i wierzący inaczej. Wasze kościoły staną się nocnymi klubami, a wasze święta imprezami, a wasze pogrzeby beznadziejne. Co mówi Pan? Gorzki jest mój żal – mówi dziś Chrystus do Was bracia i siostry. „Gorzko płakałem nad waszymi winami. I Krwią jak łzami skrapiałem latami wasze sumienia. A teraz? Czy brakiem waszych modlitw za Kościół, za polskich kapłanów, doprowadzicie mnie do tego, że gorzko zapłaczę z powodu tego, że łaskę okazałem? Czy mam gorzko pożałować, że okazuję wam łaskę i życzliwość teraz, a spotyka mnie tylko obojętność i niewdzięczność?”
o. Augustyn Pelanowski OSPPE
1 komentarze:
Kościół jest miejscem, gdzie, dzięki Kapłanom, odzyskuję oddech i życie w Panu. Codziennie dziekuję Panu za wszystkich Niosących Chrystusa i z wdziecznoscią modlę się w Ich intencjach
Prześlij komentarz