Zamieszczamy recenzję ks. Michaela Browna na temat książki wydanej przez duńskiego konwertytę Steena Heidemanna pt. „Kapłan katolicki: wizerunek Chrystusa na przestrzeni 1500 lat sztuki”. Książkę wydano we współpracy z Instytutem Chrystusa Króla z okazji roku kapłańskiego (2009-2010). Recenzja pochodzi z listopadowego numeru brytyjskiego kwartalnika Mass of Ages. Książka będąca swoistym kapłańskim albumem zawiera także wizerunki polskich świętych kapłanów (np. św. Maksymiliana Marii Kolbego) i została opatrzona homilią papieża Benedykta do duchowieństwa warszawskiego z maja 2006 roku.
Seminaria tradycyjne są przepełnione. Bractwo Kapłańskie św. Piotra i Instytut Chrystusa Króla rozbudowują swoje obiekty. Coraz więcej kleryków i nowo wyświęconych kapłanów w Anglii i Walii wykazuje zainteresowanie formą nadzwyczajną Mszy świętej. Ks. Michael Brown przedstawia recenzję książki ukazującej ideał kapłaństwa, do którego powinni dążyć młodzi klerycy i księża.
Kilka lat temu byłem na wakacjach w Hiszpanii i zobaczyłem w galerii sztuki pocztówkę z obrazem „Mszy św. prymicyjnej na wyspie Capri” pędzla José Alcázara Tejedora, który również znajduje się w omawianej książce. Artysta namalował go w roku 1887. Obraz przedstawia siedzącego nowo wyświęconego kapłana trzymającego objęciach klęczącą matkę i stojącego nieopodal ojca płaczącego w chustkę. Obraz tak bardzo mi się spodobał, że kupiłem kilka pocztówek, rozmyślając o tym, jak ogromną rolę odgrywał Kościół Katolicki w życiu rzesz ludzi i dlaczego nie widujemy więcej obrazów przedstawiających katolickie życie. Zatem polecam książkę, która pomoże odkryć ów skarb.
Książka jest głównie dziełem kapłanów z Instytutu Chrystusa Króla (ICKSP). Jej niezaprzeczalnym walorem jest precyzja i piękne wydanie, jakość jakiej spodziewamy się po Instytucie. Gdy się ją otworzy czytelnika uderza mnogość ilustracji, zupełnie jakby był to album z obrazami. Obrazy obejmują okres 1500 lat, a co ciekawe wiele z nich to prace współczesne, które też są bardzo piękne. Tymczasem książka jest czymś więcej niż tylko albumem. Zawiera teksty dotyczące istoty kapłaństwa. Rozpoczyna się homilią papieża Benedykta do duchowieństwa warszawskiego z maja 2006r. i składa się z tematycznie uporządkowanych rozdziałów, zatytułowanych m. in. „Co czyni kapłan”? i „Kim jest kapłan? Rozdział pt. „Droga ku świętości” przedstawia życiorysy wielkich świętych kapłanów; inny z kolei traktuje o „Powołaniu”, a jeszcze inny zawiera kilka refleksji na temat roli sztuki chrześcijańskiej. Poza tekstami opracowanymi przez Instytut książka zawiera wypowiedzi kard. Mediny Estéveza, ks. Ronalda Creightona-Jobe’go, abp Malcolma Ranjitha, kard. Cañizaresa Llovery oraz abp Raymonda Burke’a - prefekta Sygnatury Apostolskiej.
Teksty te przedstawiają bardzo pożyteczne treści i ponadczasowe niezmienne nauczanie o życiu kapłańskim. Rozdział zatytułowany „Lekarz dusz”, „Utracony prawdziwy wizerunek” autorstwa ks. Gillesa Wacha, przełożonego ICKSP, omawia potrzebę wyraźnej tożsamości kapłańskiej i wyjaśnia nam, że „kapłan nie jest ‘drugim Chrystusem’ z powodu sprawowanej przez siebie funkcji, lecz ze swojej istoty”. Kapłan jest człowiekiem ofiary. Mons. Wach pisze, że kapłan zbyt szykowny – kapłan świecki bez ducha ofiary, jest karykaturą, bowiem pozbawił swe życie istoty, którą jest Chrystus – Ofiara.”
Książka jest bardzo aktualna i porusza problem obecnej sytuacji w wielu miejscach na ziemi, w których jest coraz mniej księży. Ks. kan. Paul-Antoine Lefèvre pisze o tej kwestii tak: „biorąc pod uwagę kurczącą się liczbę kapłanów nie wolno nam zapominać, że natchnienie do powołania do kapłaństwa pochodzi głównie z wpatrywania się w piękny i odprawiany z nabożeństwem akt kultu”.
Mons. Michael Schmitz w swoim rozdziale czyni refleksje nt. istoty rozróżnienia pomiędzy kapłanem a biskupem i przypomina nam, że nawet w dzisiejszych czasach problem ten nie został rozwiązany – co do zasadniczej różnicy. Przypomina nam, że kapłani mogą otrzymać władzę nakładającą obowiązki podobne do obowiązków biskupich i że „Kościół zna pewne przypadki święceń kapłańskich udzielanych przez księży za zezwoleniem Namiestnika Chrystusowego”.
Choć kolejny rozdział poświęcony kapłanom-męczennikom traktuje zaledwie pobieżnie o kapłanach-męczennikach doby reformacji i może rozczarować brytyjskich czytelników, to na str. 227 znajdziemy 5 ilustracji różnych męczenników z Wysp Brytyjskich, które pokazują ich wkład w męczeństwo. Rozdział przypomina nam, że ewentualność męczeństwa nie straciła na aktualności.
Podsumowując, książka jest znakomitym prezentem dla kapłana lub osób rozważających powołanie do tego stanu. Dobór ilustracji jest iście mistrzowski i w połączeniu z tekstami stanowi znakomitą rzecz do zabrania na rekolekcje. Święta Teresa z Avila w swojej autobiografii opisała swój stosunek do obrazów, by jej pomagały w modlitwie i tym, co nazywała jedynie „nędznym wyobrażeniem” [Zbawiciela]. Napisała tak: „Z tego też powodu tak się kochałam w obrazach świętych. O jakże są nieszczęśni ci, którzy z własnej winy takiego wielkiego dobra siebie pozbawiają! Jasny to dowód, że nie kochają Pana, bo gdyby Go kochali, cieszyliby się na widok wyobrażenia Jego, tak jak i w stosunkach ludzkich każdy rad ogląda podobiznę tego, kogo miłuje”. [„Księga życia rozdz. IX.]
Ci, którzy prawdziwie miłują kapłaństwo katolickie, będą się radować wpatrywaniem w obrazy kapłańskiego życia. Jak stwierdził się kard. Cañizares Llovera: „Książka jest hymnem o kapłańskiej świętości i wołaniem o powołania”. Nie można nic więcej dodać.
Książkę pt. „Kapłan katolicki: Wizerunek Chrystusa na przestrzeni 1500 lat sztuki” (ang. The Catholic Priest: Image of Christ Through Fifteen Centuries of Art) wydał Steen Heidemann hb. Gracewing; kosztuje 40 funtów.
Źródło informacji: NOWY RUCH LITURGICZNY
0 komentarze:
Prześlij komentarz