To dopiero siedem lat temu wchodziły w życie postanowienia motu proprio Benedykta XVI Summorum Pontificum. Pontyfikat Benedykta XVI się skończył. Choć dość krótki, odcisnął wyraźne piękno na Kościele; śmiem twierdzić, że to piętno w miarę upływu czasu będzie coraz wyraźniejsze. Nie chcąc zawężać przesłania tego pontyfikatu do pojedynczego tylko wątku, zwracam jednak uwagę na ważną dla tego pontyfikatu sprawę. Sam Papież powiedział na początku piotrowej posługi, że będzie mówił przez liturgię. Obawiam się, że papieskie przesłanie zawarte w liturgii nie zostało odczytane, zrozumiane, więcej, że zostało zlekceważone. Podobnie jak przesłanie dokumentów liturgicznych, zwłaszcza Summorum Pontificum, którego siódma rocznicę obowiązywania dopiero co obchodziliśmy. A wygłaszał je Papież, który był jako kardynał i pozostał zasiadając na Stolicy Piotrowej, dość bezwzględny w diagnozie stanu współczesnego Kościoła i świata. Dlaczego liturgię postawił w centrum?
LA BELLEZZA DELLA CHIESA NEGLI ANNI DELLA SECONDA GUERRA MONDIALE.
L’EROISMO DEI SUOI SACERDOTI CHE MORIRONO A CENTINAIA
-
Dopo le polemiche sul 25 aprile, spero che venga il giorno in cui questa
data non sarà più la celebrazione dei (soli) partigiani comunisti (con i
fischi ...
44 minuty temu
0 komentarze:
Prześlij komentarz