Paweł Lisicki
CZY JEZUS JEST BOGIEM?
OD JUDAIZMU DO CHRZEŚCIJAŃSTWA
OD JUDAIZMU DO CHRZEŚCIJAŃSTWA
Wydawnictwo M, Kraków 2014
ISBN 978-73-7595-846-1
Format: 168x238 , ss. 300, op. miękka, cena: 40,41 zł
Do nabycia w księgarni internetowej wydawnictwa
Kto i kiedy pierwszy raz zaczął uznawać Jezusa za więcej niż człowieka? Kiedy ktoś pierwszy raz wprost nazwał Jezusa Bogiem? Autor w fascynujący sposób pokazuje, jak rodziła się wiara w boskość Chrystusa.
„Interesuje mnie historia, a konkretnie pamięć świadków i to, co przekazali – pisze autor we wstępie. – Interesuje mnie proste pytanie: kto i kiedy pierwszy raz zaczął uznawać Jezusa za więcej niż człowieka? Więcej niż człowieka to znaczy więcej niż nauczyciela mądrości, rabina, posłańca niebios, proroka, cudotwórcę, wędrownego kaznodzieję, uzdrowiciela. Więcej niż człowieka to znaczy też więcej niż Mesjasza lub sprawiedliwego Wybawiciela. Znaczy to też więcej niż anioła lub inny byt pośredni między Stwórcą a stworzeniem”.
Wiem, że książkę o tym, czy Jezus był Bogiem, zapewne można by napisać prościej i łatwiej. Jednak ci, którzy przejdą razem ze mną tę drogę do końca, będą mieli -o czym jestem głęboko przekonany -nie tylko wiedzę, dlaczego tak a nie inaczej została ukształtowana wiara Kościoła, ale też będą sami umieli odpowiedzieć na pytania i wątpliwości, które zawsze się w tym kontekście pojawiają.
Z tą książką będzie trochę tak jak z każdym trudnym śledztwem. Będą chwile przyspieszenia, kiedy wydaje się, że wszystko wiadomo, i momenty spowolnienia, kiedy trzeba mozolnie przedzierać się przez teksty, poszlaki, ślady, wskazówki.
Można iść jeszcze dalej i uznać, że opisana tu historia wiary chrześcijańskiej nie tylko jest najbardziej prawdopodobna, ale też że jest prawdziwa. Że tak wielkie nagromadzenie przypadków i dziwności nie jest możliwe, jeśli nie stał za tym wyższy zamysł. W tym miejscu jednak kończy się praca detektywa i historyka, a zaczyna teologa. Ten pierwszy na podstawie poszlak może przedstawić tylko najbardziej prawdopodobny scenariusz wydarzeń, zgodnie z którym wiara chrześcijańska pojawiła się jako odpowiedź na wezwanie Jezusa.
Paweł Lisicki
O KSIĄŻCE
To raport o stanie pychy – pychy współczesnych „uczonych w Piśmie”, którzy Pismo chcą zanegować, aby siebie postawić na pierwszym miejscu. Paweł Lisicki z chirurgiczną precyzją wykazuje tendencyjność, uproszczenia, podstawowe błędy logiczne tych profesorów, którzy uwierzyli, że ich krytyczna misja polega na „uwolnieniu Jezusa od chrześcijaństwa”. Chrystus jako E.T., jako żydowski buntownik albo „Żyd pospolity” – tyle może zaakceptować zaślepiony własną pychą dzisiejszy „rozum historyczny”. Lisicki śledzi jego wąskie granice i odsłania, jak rodziła się wiara w boskość Chrystusa: za Jego życia oraz przez Jego śmierć i zmartwychwstanie. To zasadniczy temat tej książki. Nie znam ważniejszego.
Andrzej Nowak, historyk
Czy ubóstwienie Jezusa nie kłóci się z danymi historii i racjonalnym do niej podejściem? – pyta Paweł Lisicki i w przekonujący sposób dowodzi, że Jezus rozpoznawany był jako Bóg przez swoich uczniów stopniowo już za swojego życia, co było przyczyną błyskawicznego sukcesu nowej religii po Jego śmierci.
Książka Lisickiego jest odtrutką na zalew pseudonaukowej literatury, która usiłuje zredukować Jezusa do roli jednego z wielu żydowskich nauczycieli. Autor z benedyktyńską pracowitością odsłania pozory racjonalności, za którymi ukrywa się niechęć do chrześcijaństwa.
Bronisław Wildstein
Paweł Lisicki – dziennikarz, publicysta, pisarz, były redaktor naczelny dziennika „Rzeczpospolita” i tygodnika „Uważam Rze”, obecnie tygodnika „Do Rzeczy”. W 1998 roku otrzymał Nagrodę im. Andrzeja Kijowskiego za książkę Doskonałość i nędza. Autor dwóch dramatów – Jazon (2000) i Próba (2005), powieści Przerwa w pracy (2009), książek: Kto zabił Jezusa? (2013) i Tajemnica Marii Magdaleny (2014), oraz wstępów krytycznoliterackich do Boskiej Komedii Dantego i pism Savonaroli. Przetłumaczył z niemieckiego m.in.: Heidegger i narodowy socjalizm Victora Fariasa, Katolicyzm Karla Adama i Zaćmienie Boga Martina Bubera.
1 komentarze:
Książka może byc ciekawa, chetnie bym ja przeczytał. Może dostraczyć dobrych argumentów w "dyskusjach" ze sceptykami.
Prześlij komentarz