„Ostatecznym kryterium musi być dla katolika ocena Kościoła: kochać to, co Kościół kocha, nienawidzić tego, co nienawidzi Kościół. Kochać prawdę w jej całej wyjątkowości i integralności, nienawidzić błędu w całej wielości jego form wyrazu. Ortodoksja i heterodoksja pozostają zasadniczą miarą, której poddawać się musi rozum chrześcijanina” – pisze prof. Roberto de Mattei.
Święci, którym pozwolono się urodzić
-
Już sto lat temu w wielu środowiskach ludzi zamożnych na Zachodzie było
czymś w złym tonie posiadanie gromadki dzieci; kojarzyło się to z nędzą …
Artyk...
3 godziny temu













.png)

















0 komentarze:
Prześlij komentarz