Wielu współczesnych biskupów jest konserwatystami, a nie tradycjonalistami, dlatego tak nikłe jest ich pragnienie, by odtworzyć to co przeszłe, by odkryć na nowo i przekazać pełnię dziedzictwa, ponieważ (1) sami słabo je znają i nawet nie wiedzą jak zostało utracone; (2) nie chcą poznać jego wartości ani też wiedzieć jak wielką tragedią byłoby jego zniszczenie; (3) zadowalają się status quo o ile tylko wolne jest od jaskrawych ekscesów czy wypaczeń. (To zaś, co uznaje się za odstępstwo różni się znacznie w zależności od konserwatysty. Na przykład, jeden stwierdzi, że świeccy szafarze czy ministrantki przy ołtarzu to niedopuszczalne zerwanie ze wspólną tradycją Wschodu i Zachodu sięgającą najwcześniejszych dostępnych nam liturgicznych i kanonicznych zapisków, podczas gdy inny takie praktyki uzna jedynie za sprawy administracyjne i biurokratyczne nie mające większych skutków.
International Campaign for the Total Freedom of the Traditional Liturgy
-
Everything, except letting the people experience the traditional liturgy,
by giving the Tridentine liturgy a fair chance.
4 godziny temu
0 komentarze:
Prześlij komentarz