„Najbardziej zagorzałymi zwolennikami Soboru Watykańskiego II byli księża, którzy bardziej niż sam sobór przeżywali rewolucję lat 60. Dla nich Vaticanum II oznacza rewolucję roku 1968, tyle że w Kościele. To pokolenie powoli odchodzi, pojawia się natomiast nowa generacja świeckich, kapłanów, seminarzystów, którzy do Soboru Watykańskiego II i jego efektów podchodzą ze świeżym umysłem” – mówi na łamach „Do Rzeczy” prof. Roberto de Mattei.
Wariat zawsze musi mieć dzieci
-
Jak zaczynali w latach 80. obrońcy nienarodzonych z ruchu Gaudium Vitae?
Każdy przyszedł tu inną drogą, z innym bezlitośnie ciążącym bagażem. Marii
ciąży...
1 godzinę temu
0 komentarze:
Prześlij komentarz