„Jaka jest Twoja pierwsza reakcja, kiedy słyszysz, że ktoś nazywa Matkę Jezusa Chrystusa „Współodkupicielką”? To przesada? To nadmierna pobożność, nawet jeśli przyświecają jej dobre intencje? Tylko Jezus jest Odkupicielem? Jeśli to nie herezja, to jest to skrajnie niebezpieczne? Albo jest to co najmniej antyekumeniczne?” – pyta profesor teologii Mark Miravalle. Okazuje się, że takie zastrzeżenia nie mają żadnego uzasadnienia. „Współodkupicielką” Maryję nazywali papieże, święci i błogosławieni.
Pope John XIX and the History of Music
-
With Guido’s method, the association between the syllables (Ut, Re, Mi, Fa,
Sol, La) and the intonation of the individual sounds remains firmly
impressed i...
22 minuty temu
0 komentarze:
Prześlij komentarz