„Jaka jest Twoja pierwsza reakcja, kiedy słyszysz, że ktoś nazywa Matkę Jezusa Chrystusa „Współodkupicielką”? To przesada? To nadmierna pobożność, nawet jeśli przyświecają jej dobre intencje? Tylko Jezus jest Odkupicielem? Jeśli to nie herezja, to jest to skrajnie niebezpieczne? Albo jest to co najmniej antyekumeniczne?” – pyta profesor teologii Mark Miravalle. Okazuje się, że takie zastrzeżenia nie mają żadnego uzasadnienia. „Współodkupicielką” Maryję nazywali papieże, święci i błogosławieni.
Catholic Faith in Action on the Titanic
-
By Helen Hoffner, Ed.D. on ‘Catholic Exchange’ God puts us where we need to
be. A radical statement for an article on the Titanic, I know. But on April
10,...
12 godzin temu
0 komentarze:
Prześlij komentarz