_____________________________________________________________________

_____________________________________________________________________

wtorek, 20 grudnia 2011

O muzyce w pewnej archidiecezji czyli kilka kwiatków

Jakieś dwa tygodnie temu wchodząc do sklepu rzuciłem jak zawsze okiem na stojak z prasą stojący przy wejściu i z miejsca uderzył mnie tytuł na pierwszej stronie "Gazety Krakowskiej". Głosił: "Zły doradca kardynała".

Chyba nigdy wcześniej nie czytałem "Gazety Krakowskiej" (w sumie nie wiem po co patrzę na ten stojak, przecież nie interesuje mnie jaki ma w tym tygodniu makijaż Kinga Rusin, robię to machinalnie, mimowolnie przyciągany oczo..., ekhem, ...bijną feerią barw zapodawaną przez rozmaite "tiny"). Ale teraz sięgnąłem, a nawet kupiłem, bo rzecz dotyczyła muzyki w Kościele, a rzeczonym "złym doradcą" był ks. Robert Tyrała, którego my wszyscy, mający coś wspólnego z 2 tomem śpiewnika "Niepojęta Trójco" znamy i kochamy, ale nie lubimy (umrę, jak żyłem - z nieopanowaną skłonnością do eufemizmów).

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Printfriendly


POLITYKA PRYWATNOŚCI
https://rzymski-katolik.blogspot.com/p/polityka-prywatnosci.html
Redakcja Rzymskiego Katolika nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy opublikowanych na blogu. Komentarze nie mogą zawierać treści wulgarnych, pornograficznych, reklamowych i niezgodnych z prawem. Redakcja zastrzega sobie prawo do usunięcia komentarzy, bez podania przyczyny.
Uwaga – Rzymski Katolik nie pośredniczy w zakupie książek prezentowanych na blogu i nie ponosi odpowiedzialności za działanie księgarni internetowych. Zamieszczone tu linki nie są płatnymi reklamami.