Gdy pół roku temu zostałeś Biskupem Rzymu, przyjąłem Twój wybór z umiarkowanym optymizmem, mając na względzie, jak nieskutecznym arcybiskupem Buenos Aires byłeś. Liczyłem jednak, że będziesz zachowywał się (choćby i wbrew sobie) z minimalnym szacunkiem dla urzędu, który Ci powierzono. Że będziesz potrafił wznosić się ponad własną medialność, ponad swoistą skromność stanowiącą faktycznie jakże oryginalną odmianę pychy. Że będziesz starał się być pasterzem całego Kościoła, świadkiem wiary i orędownikiem cywilizacji życia...
Dio abita in Toscana
-
Il 25 marzo, giorno dell’Annunciazione, Libero, Il Giornale e la Verità
hanno pubblicato tre anticipazioni del mio libro (già oggi sugli scaffali
delle l...
2 godziny temu
0 komentarze:
Prześlij komentarz