Co się tyczy jego profilu kulturalnego, to jest jezuitą uformowanym w epoce pełnego wrzenia Soboru Watykańskiego II – to znaczy, kiedy rozpoczął się upadek ładu. Nie otrzymał prawie żadnej formacji teologicznej, tylko raczej socjologiczną, zgodnie z wytycznymi zakonu w tym czasie, iż duchowny nie musi „czynić tego, co święte”, lecz winien „walczyć i być aktywnym politycznie”. Jezuici przekształcili się w socjologów raczej niż księży. Stąd też zakon opustoszał zaledwie w ciągu dekady. Kiedy ojciec Bergoglio był prowincjałem zakonu (1973-1979), przekazał zarządzanie jezuickim Uniwersytetem Zbawiciela protestantom (Pablo Franco, Oclander i inni), podczas gdy sam zajął się doradztwem duchowym i politycznym w ugrupowaniu Żelazna Gwardia, które stało się rodzajem argentyńskiego wsparcia dla Ruchu Comunione e Liberazione – ugrupowania polityczno-religijnego dwugłowego: liberalizującego w Argentynie, a konserwatywnego we Włoszech.
“GESU’ CI PENSA COME ALL’AMORE DELLA SUA VITA. PER CRISTO IO SONO
INSOSTITUIBILE. MI AMA E TROVA IN ME UNA BELLEZZA CHE IO SPESSO NON VEDO”
-
Di solito il Papa fa notizia quando parla dei temi sociali, politici, etici
a cui i media sono sensibili. Probabilmente non farà notizia il suo
bellissim...
9 godzin temu
0 komentarze:
Prześlij komentarz